(Nie)sprawny Trybunał Konstytucyjny?


W mediach pojawia się sugestia, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego nie spędzili zbyt wiele czasu na orzekaniu. Warto więc podać w oparciu o jakie przepisy aktualnie Trybunał Konstytucyjny proceduje i jakie było oficjalne uzasadnienie dla wprowadzenia tych regulacji. 

Minister Sprawiedliwości-Prokurator Generalny, jako współtwórca wyroku sądowego?


Co wywołuje zastrzeżenia w noweli do ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych? Zasadniczo chodzi o to, że Minister Sprawiedliwości, który jednocześnie jest Prokuratorem Generalnym ma decydujący wpływ na obsadzanie najważniejszych stanowisk we wszystkich sądach powszechnych. Aby uzmysłowić sobie, dlaczego to takie kontrowersyjne, postanowiłem przywołać kilka regulacji tej ustawy z jedną modyfikacją. Wyrażenie „Minister Sprawiedliwości” zastąpiłem wyrażeniem „Prokurator Generalny”, skoro – w tym akurat przypadku – i tak nie ma to większego znaczenia, bo są to przecież synonimy. Jak to teraz będzie wyglądało z punktu widzenia niezależności sądów? Jak to będzie odbierane przez zewnętrznego obserwatora? Jaką łatkę będą mieli sędziowie? Sami oceńcie. 

Obsadzanie stanowisk

W pierwszej kolejności chciałbym od razu zasygnalizować, że uprawnienia Prokuratora Generalnego - przewidziane nowelą - mogą zostać powierzone sekretarzowi stanu lub podsekretarzowi stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Oznacza to, że może być więcej podmiotów mających wpływ na obsadę stanowisk w sądach. 

Ale do rzeczy. Prezesa sądu apelacyjnego powołuje Prokurator Generalny spośród sędziów sądu apelacyjnego albo sądu okręgowego. 

Wiceprezesa sądu apelacyjnego powołuje Prokurator Generalny spośród sędziów sądu apelacyjnego albo sądu okręgowego, na wniosek prezesa tego sądu.

Prezesa sądu okręgowego powołuje Prokurator Generalny spośród sędziów sądu apelacyjnego, sądu okręgowego albo sądu rejonowego. 

Wiceprezesa sądu okręgowego powołuje Prokurator Generalny spośród sędziów sądu apelacyjnego, sądu okręgowego albo sądu rejonowego, na wniosek prezesa tego sądu.

Prezesa sądu rejonowego powołuje Prokurator Generalny spośród sędziów sądu okręgowego albo sądu rejonowego. 

Wiceprezesa sądu rejonowego powołuje Prokurator Generalny spośród sędziów sądu okręgowego albo sądu rejonowego, na wniosek prezesa tego sądu.

Odwołanie

Prezes i wiceprezes sądu mogą być odwołani przez Prokuratora Generalnego w toku kadencji np. wtedy gdy dalsze pełnienie funkcji nie da się pogodzić z dobrem wymiaru sprawiedliwości (bez bliższego oznaczenia, jak rozumieć "dobro wymiaru sprawiedliwości").

Odwołanie prezesa albo wiceprezesa sądu następuje po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Sądownictwa. Jednakże negatywna opinia Krajowej Rady Sądownictwa dotycząca odwołania prezesa sądu jest dla Prokuratora Generalnego wiążąca tylko wtedy, jeżeli uchwała w tej sprawie została podjęta większością, aż dwóch trzecich głosów. Natomiast niewydanie opinii przez Krajową Radę Sądownictwa w terminie trzydziestu dni od dnia przedstawienia przez Prokuratora Generalnego zamiaru odwołania prezesa albo wiceprezesa sądu nie stoi na przeszkodzie odwołaniu.

Wizytatorzy

Sędziego wizytatora powołuje prezes sądu apelacyjnego. Jednakże przed powołaniem sędziego wizytatora prezes sądu apelacyjnego zasięga opinii Prokuratora Generalnego.

Kary finansowe

Prokurator Generalny może zwrócić prezesowi lub wiceprezesowi sądu apelacyjnego uwagę na piśmie, jeżeli stwierdzi uchybienia w zakresie kierowania sądem. Zwrócenie uwagi może być połączone z obniżeniem dodatku funkcyjnego.

Kompetencje Prokuratora Generalnego, jako prokuratora

Może ktoś zapytać i co z tego? W takiej sytuacji trzeba przypomnieć, jakie kompetencje ma Prokurator Generalny według ustawy o Prokuraturze. 

Prokurator Generalny jest naczelnym organem prokuratury, a zatem kieruje działalnością całej prokuratury i to również osobiście, a nie tylko za pośrednictwem Prokuratora Krajowego oraz pozostałych zastępców Prokuratora Generalnego. 

Prokurator Generalny jest przełożonym wszystkich prokuratorów powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury oraz prokuratorów Instytutu Pamięci Narodowej. Ma prawo do wydawania zarządzeń, wytycznych i poleceń. Może nawet wydawać wytyczne dotyczące metodyki prowadzenia postępowania przygotowawczego, które będą wiążące dla wszystkich organów uprawnionych do prowadzenia postępowania przygotowawczego.

Każdy prokurator jest obowiązany wykonywać zarządzenia, wytyczne i polecenia przełożonego prokuratora, a zatem również i Prokuratora Generalnego.

Prokurator Generalny powołuje i odwołuje prokuratora regionalnego, okręgowego i rejonowego, a także prokuratorów powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury na pierwsze i kolejne stanowisko prokuratorskie, w tym asesorów.

Prokurator Generalny sprawuje kontrolę nad czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi poprzez wgląd w materiały zgromadzone w toku kontroli operacyjnej, zakupu kontrolowanego, kontrolowanego wręczenia lub przyjęcia korzyści majątkowej albo przesyłki niejawnie nadzorowanej, w warunkach przewidzianych dla przekazywania, przechowywania i udostępniania informacji niejawnych. Może zwrócić się o przeprowadzenie czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych przez właściwe uprawnione organy, jeżeli pozostawałyby one w bezpośrednim związku z toczącym się postępowaniem przygotowawczym. 

Prokurator Generalny może zapoznać się z materiałami zgromadzonymi w toku takich czynności.

Prokurator Generalny może, na potrzeby postępowania przygotowawczego, znieść lub zmienić klauzulę tajności nałożoną na dokument lub materiał przez uprawniony organ.

Nadto Prokurator Generalny m.in.:
1) prowadzeni lub nadzoruje postępowanie przygotowawcze w sprawach karnych oraz sprawuje funkcje oskarżyciela publicznego przed sądami;
2) wytacza powództwa w sprawach cywilnych oraz składa wnioski i udział w postępowaniu sądowym w sprawach cywilnych, z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, jeżeli tego wymaga ochrona praworządności, interesu społecznego, własności lub praw obywateli;
3) sprawuje nadzór nad wykonywaniem postanowień o tymczasowym aresztowaniu oraz innych decyzji o pozbawieniu wolności;
4) gromadzeni, przetwarzana i analizuje w systemach informatycznych dane, w tym dane osobowe, pochodzące z prowadzonych lub nadzorowanych na podstawie ustawy postępowań.

Prokurator Generalny może przekazać mediom osobiście, lub upoważnić w tym celu innego prokuratora, informacje z toczącego się postępowania przygotowawczego lub dotyczące działalności prokuratury, z wyłączeniem informacji niejawnych, mając na uwadze ważny interes publiczny. Nie będzie wymagana zgoda prowadzącego postępowanie przygotowawcze.

Możliwe kolizje

Oznacza to, że Prokurator Generalny powołuje nie tylko wszystkich prokuratorów, asesorów, ale również wszystkich prezesów i wiceprezesów wszystkich sądów. 

Prokurator Generalny może nie tylko dawać wytyczne i wiążące polecenia prokuratorom, ale również wpływać na wyznaczanie wizytatorów w sądach, w których prowadzi się sprawy zarówno cywilne, jak i karne. 

Prokurator Generalny nie tylko prowadzi, nadzoruje śledztwa, ale może zbierać i przekazywać informacje ze spraw mediom i innym osobom, według uznania. 

Warto też podkreślić, że również prezesi sądów prowadzą postępowania. Natomiast Prokurator Generalny, który może prowadzić postępowanie karne, wytaczać powództwa, wydawać wytyczne prokuratorom, będzie mógł jednocześnie np. odwołać prezesa, który daną sprawę akurat prowadzi. 

Zewnętrzne znamiona niezawisłości

Bardzo często zapomina się o jeszcze jednej kwestii. W judykaturze i doktrynie podkreśla się znaczenie bezstronności i niezawisłości sądu w odbiorze społecznym. Zwraca się np. uwagę na to, że instytucja wyłączenia sędziego służy umocnieniu bezstronności i niezawisłości sądów w ocenie społecznej. Chodzi o to, że sędzia ma się tak zachowywać, aby również w ocenie zewnętrznej odpowiadało to takim standardom, nawet jeśli danemu sędziemu nie można uczynić zarzutu stronniczości. 

Znaczenie społecznej oceny bezstronności sędziego akcentował Trybunał Konstytucyjny, który stwierdzał, że o wyłączeniu sędziego nie może decydować jedynie zasadność in casu zarzutu braku obiektywizmu z punktu widzenia konkretnego sędziego. Znaczenie ma również ocena dokonana przez postronnego obserwatora. 

Przyjmuje się zatem, że przyczyną wyłączenia może być już sama możliwość powstania wątpliwości, i to zarówno u podmiotów zgłaszających wniosek o wyłączenie, jak i u innych występujących w procesie, jak również u osób spoza procesu. 

Mając powyższe na uwadze, trzeba zadać sobie pytanie czy tak ukształtowany ustrój sądów powszechnych nie stworzy u postronnego obserwatora wrażenia, że sędziowie nie są niezależni, ani bezstronni? Najgorsze jest to, że największą szkodę może ponieść właśnie wizerunek sędziów, którym - niejako z urzędu - będzie się zarzucało, iż nie są niezawiśli, niezależni.

P.s.
Niektórzy zadają pytanie czy obecna większość chciałaby takiej sytuacji, w której Prokurator Generalny ma aż tak duży wpływ na obsadę stanowisk sędziowskich, gdyby była w mniejszości. Otóż, zapomina się o tym, że nic przecież nie stoi na przeszkodzie, aby powrócić do poprzednich rozwiązań, jeśli stałoby się wielce prawdopodobnym, że w przyszłym Sejmie nastąpi zmiana w układzie sił. 

Czy Sąd Najwyższy będzie sprawował nadzór nad sądami?


W ustawie o Sądzie Najwyższym z dnia 20 lipca 2017 roku nie ma wyraźnego stwierdzenia, że Sąd Najwyższy będzie sprawował nadzór nad działalnością sądów powszechnych i wojskowych w zakresie orzekania. Pojawia się zatem pytanie czy to jakieś przeoczenie.

Uchwała Kolegium Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 21.07.2017 roku

"Kolegium Sądu Apelacyjnego w Szczecinie jednogłośnie popiera uchwały podjęte przez Krajową Radę Sądownictwa w dniu 18 lipca 2017 r., Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie w dniu 18 lipca 2017 r. oraz Zebranie Sędziów Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w dniu 19 lipca 2017 r. w przedmiocie wniosków do Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o skorzystanie z prawa veta w stosunku do ustaw nowelizujących ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustawę Prawo o ustroju sądów powszechnych przyjętych przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 12 lipca 2017 r. oraz przez Senat Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 15 lipca 2017 r. i podjęcie w tym zakresie rzeczywistych konsultacji społecznych."

O regulaminie Sądu Najwyższego zadecyduje raczej Minister Sprawiedliwości a nie Prezydent RP.


Zastanawiam się, czy naprawdę jest tak, że społeczeństwo nie dostrzega wątpliwości w tym, że organ władzy wykonawczej będzie decydował o tym, jak ma być zorganizowany Sąd Najwyższy? To trochę tak, jakby Dorota - z programu "Dorota Was urządzi" - nie tylko urządziła mieszkania bez Naszej woli, ale jeszcze opracowała grafik dnia. Poza tym, teza zawarta w tytule tylko pozornie wydaje się być wątpliwa. Wzmacnia ją nie tylko zmieniony przepis projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, ale również ostatnie wypowiedzi Ministra Sprawiedliwości, który wspominał o tym, że regulaminy zostały już przygotowane. 

Olbrzymi koszt przeniesienia sędziów Sądu Najwyższego w stan spoczynku.


Nie da się oszacować niefinansowych kosztów wygaszenia sędziów Sądu Najwyższego w efekcie wejścia w życie nowej ustawy o Sądzie Najwyższym. Ciekawy jednak jestem, czy obywatele zdają sobie sprawę z tego, jakie pieniądze jest w stanie wydać państwo, aby przenieś w stan spoczynku obecnie urzędujących sędziów Sądu Najwyższego, którzy nie tylko są zdolni do pracy, ale nadal chcą służyć społeczeństwu? Czy wiecie, że chodzi o dziesiątki milionów złotych? Sam ustawodawca to wyliczył. 

Nowa ustawa o Sądzie Najwyższym, czyli przeniesienie Sądu Najwyższego w stan spoczynku?


Na podpis Prezydenta RP oczekuje nowa ustawa o Sądzie Najwyższym, która – co najmniej w kilku punktach – może być niekonstytucyjna, zwłaszcza że narusza konstytucyjne prerogatywy Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Już teraz warto zasygnalizować, że nowa ustawa – wbrew projektodawcom – nie zmienia dotychczasowego ustroju Sądu Najwyższego, a zatem nie ma podstaw do przeniesienia sędziów w stan spoczynku. Także najnowszy pomysł, aby Krajowa Rada Sądownictwa wskazywała, którzy sędziowie Sądu Najwyższego mają pozostać w stanie czynnym jest wręcz nieprawdopodobny, gdyż takiego prawa nie można przyznać żadnemu podmiotowi.